Planetowi Naukowcy!
Czy wiecie, że nasza planetowa ekipa potrafi przegonić deszczowe chmury? Pomaga nam w tym nie tylko wiatr, ale moc pozytywnej energii, którą dają nam spotkania z Przyjaciółmi „Planety Energii”. Tak właśnie było w Sieradzu, gdzie nasze mobilne centrum nauki gościło 25 i 26 maja na Placu Wojewódzkim.
W czwartek, chwilę przed godziną 9.00 przed bramą „Planety Energii” pojawiła się wyjątkowa grupa dzieci z klas I-VI wraz z kadrą nauczycielską pod przewodnictwem pani Angeliki Skrobały ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Janusza Korczaka, dzięki którym nasze miasteczko odwiedziło Sieradz.
Na powitanie najmłodszych wyszedł Profesor Wolt, który „przybił z dziećmi piątki” i zaprosił do głośnego odliczania do przecięcia wstęgi do miasteczka. Gdy Profesor krzyknął nagle STOP, wszyscy bardzo się zdziwili… Po chwili okazało się, że brakuje jeszcze jednego gościa, który musi być obecny podczas tak ważnego wydarzenia. Chwilę później chyba caaaały Sieradz usłyszał gromkie nawoływania: Energoludku, przyjdź do nas!
Wtedy w obłokach dymu, radośnie podskakując dołączyć do dzieci Energoludek :) Gdy wszyscy byli już w komplecie, można było ponownie rozpocząć odliczanie: 10! 9! 8! 7! 6! 5! 4! 3! 2! 1! 0!, po którym wstęga do miasteczka została przecięta.
W mobilnym centrum na najmłodszych czekała już cała planetowa ekipa oraz zgromadzeni goście, z dr. Tomaszem Rożkiem na czele, którzy pogratulowali laureatom wspaniałych pomysłów na lekcje o prądzie i zwycięstwa w naszym konkursie. Uczniowie i nauczyciele otrzymali także dyplomy, pamiątkową tablicę, laptopa wraz z edukacyjnym oprogramowaniem oraz zestawy konstrukcyjnych klocków.
Planetowa ekipa właśnie chciała zaprosić wszystkie dzieci do pamiątkowego zdjęcia, gdy po miasteczku zaczęła latać MUUUCHA!!!
Oto jaki wierszyk przygotowały dla nas dzieci i panie nauczycielki z Sieradza:
„Leciała mucha z Łodzi do Zgierza,
Patrzy…
No, nie tak…
Leciała mucha wprost do Sieradza.
I teraz nam się już wszystko zgadza,
bo nasza mucha tak jak leciała,
tak padła tutaj, bo osłupiała.
I ze zdziwienia oczy jej wyszły,
co mogą tutaj zaświadczyć wszyscy.
Teraz opowiem historię całą.
Dziwne miasteczko tutaj powstało,
a przyjechało wprost z Częstochowy.
Dlaczego – nie łamcie sobie tym teraz głowy.
Sprawa jest prosta – to tylko dodam:
wygraliśmy konkurs – a to jest nagroda.
„Planetę Energii” witają z ukłonem:
Społeczność Ośrodka wraz z zacnym tu gronem
szanownej władzy i obywateli,
co dziwy energii ujrzeć zechcieli.
Król Maciuś wita wszystkich serdecznie,
bo przybyć tutaj chciał z nami koniecznie.
Dlaczego akurat nasza szkoła was wita?
O to możecie panią muchę spytać
i pani mucha prawdę wam powie.
Możecie polegać na każdym jej słowie,
bo obleciała każde miejsce w gminie
i z uczoności w naszej gminie słynie.
Mucha:
Więc posłuchajcie! Te dzieci ze specjalnej
są wyjątkowe i niebanalne.
A mają tyle energii w sobie,
że mogłyby zasilić cały wieżowiec.
Co tam wieżowiec – całą dzielnicę,
a może powiat i okolicę…
Dość już!
Szanowna Planeto!
Społeczność naszej szkoły i miasta, zgromadzona licznie
wita Cię kolorowo i energetycznie!”
Ale to nie był koniec niespodzianek, jakie czekały na naszą ekipę. Przy dźwiękach muzyki jedna z uczennic zaczęła przepięknie śpiewać piosenkę, a wszystkie dzieci tańczyły w jej rytm. Ta magiczna muzyka porwała wszystkich do tańca: Profesora Wola, Energoludka, dr. Rożka i całą naszą ekipę. „Planeta Energii” wirowała w energetycznym tańcu!!! :)
Na zakończenie dzieci wypuściły przyniesione baloniki, które przepięknie połyskiwały na tle błękitnego nieba :)
Wow! To było wspaniałe powitanie! Cała nasza ekipa była zachwycona i wzruszona… :)
W końcu nadszedł czas na długo wyczekiwaną wyprawę po naukowych atrakcjach „Planety Energii”. W Energobusie – naszym laboratorium na kółkach – dzieci podczas zabawy balonem dowiedziały się na czym polega elektryzowanie. Dr Tomasz Rożek zachęcił je także do samodzielnej produkcji prądu, które rozświetli makietę miasta zbudowaną z klocków.
Skąd płynie prąd? Tego najmłodsi dowiedzieli się w jednym z naszych kosmicznych namiotów podczas zabawy modelami elektrowni wiatrowej i wodnej oraz podczas wyścigu samochodzików elektrycznych.
W kinie 3D dzieci poznały profesora Elektro, który opowiedział im historię Energoludków – mieszkańców „Planety Energii” oraz wyjaśnił, dlaczego należy szanować i oszczędzać energię elektryczną oraz segregować śmieci.
W planetowym Centrum eksperymentów dzieci dowiedziały się, że prąd jest pożyteczny, ale bywa także groźny. Najmłodsi poznali zasady bezpiecznego korzystania z domowych urządzeń na prąd oraz prawidłowego zachowania w czasie burzy. Dr Rożek pokazał im także, że nawet z cytryny można wytworzyć prąd.
Uczniom z Sieradza bardzo podobały się nasze zabawy na świeżym powietrzu. Każdy chciał ułożyć mega puzzle, sprawdzić, ile różnych gniazdek elektrycznych jest na świecie i pokonać planetowego „węża”.
Na zakończenie wizyty w miasteczku wszystkie dzieci otrzymały od nas planetowe upominki. Jeszcze tylko pamiątkowe zdęcie z Profesorem Woltem, Energoludkiem i dr. Rożkiem… i przyszedł czas, by się pożegnać.
W godzinach popołudniowych nasze miasteczko licznie odwiedzali mieszkańcy Sieradza – zarówno najmłodsi, jak i dorośli. Wszyscy z zaangażowaniem włączyli się do zabawy na „Planecie Energii” – uczestniczyli w planetowych pokazach i eksperymentach. Chętnie też zadawali pytania naszym ekspertom.
Pani Angelika Skrobała głośno zachęcała wszystkich gości miasteczka do udziału w Energetycznym Turnieju Miast i walki o dodatkową nagrodę dla Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Chętnych nie brakowało nawet przez chwilę! Uczestnicy zabawy z całych sił pedałowali na rowerkach stacjonarnych, by wyprodukować jak najwięcej prądu. Już w czerwcu dowiemy się, czy mieszkańcom Sieradza udało się wygrać interaktywną tablicę z akcesoriami.
To była niezapomniana wizyta. Dziękujemy Wam za fantastyczne spotkanie pełne wspaniałych emocji!
Pozdrawiamy Was serdecznie :)
Więcej zdjęć z naszej wizyty w Sieradzu znajdziecie na naszej stronie: https://nauczyciel.planetaenergii.pl/gallery/17334
